Jubileusz 700-lecia potwierdzenia nadania praw miejskich Warce to okazja aby przypomnieć wspaniałych ludzi budujących historię miasta przez wieki. Z tej okazji w Ratuszu powstaje „Panteon Bohaterów Warki”. Kolejną postacią, której portret zawisł w Urzędzie Miasta jest Stanisław Ciołek. Portret 10 listopada 2021 r. uroczyście odsłonili: Burmistrz Warki – Dariusz Gizka, Wiceburmistrz – Teresa Knyzio, Dyrektor „Dworku na Długiej” – Andrzej Zaręba oraz autor portretu, warecki plastyk – Sławomir Ragan.
Jest to już 18 bohater zaprezentowany w wareckim Ratuszu, obok (alfabetycznie): księdza Marcelego Ciemniewskiego, Stefana Czarnieckiego, Karol August Freyer, Aleksandra Gajewskiego, Adam Jarzębski, Władysława Kononowicza, Wiktora Krawczyka, Władysława Luberta, Józefa Manczarskiego, Władysława Matlakowskiego, Stanisława Marciniaka, Stanisława Marcinowskiego, Józefa Pułaskiego, Kazimierza Pułaskiego, Trojdena I, Piotra Wysockiego oraz Mikołaja Zieleńskiego.
Stanisław Ciołek, herbu Ciołek (ur. w Żelechowie, zm. 1356 we Włodzimierzu Wołyńskim) – polski rycerz, słynący z niezwykłej siły.
Ciołkowie wiernie popierali Władysława Łokietka, dlatego najstarszy z trzech braci – Andrzej – dostał w dzierżawę dobra na Sandomierzu, średni Klemens – został notariuszem Kazimierza Wielkiego, a najmłodszy – Stanisław – dworzaninem. Szczególnie mistrzowsko władał on mieczem. Przekazywano, że cięciwę kuszy napinał rękami, podczas gdy strzelcy
używali skomplikowanych przekładni.
Dzięki swoim wyczynom król Kazimierz III Wielki mianował Stanisława Ciołka swoim rycerzem przybocznym i dworzaninem. Często król zabierał go ze sobą na zagraniczne wyjazdy, w których walczył w szrankach na chwałę polskiego rycerstwa. W 1356 w Pradze król wyprawił swoje zaręczyny z miejscową mieszczanką, Krystyną Rokiczanką. Z okazji
uroczystości odbywały się pojedynki rycerzy króla polskiego Kazimierza i czeskiego – Karola I. W walkach brał udział także Stanisław Ciołek. Podczas pojedynku spowodował śmierć jednego z czeskich rycerzy, ściskając go zbyt mocno. Dzięki wygranej Ciołek zyskał duże zaufanie króla. W 1356 roku podczas najazdu Tatarów Kazimierz Wielki wysłał rycerza do obrony Włodzimierza Wołyńskiego, gdzie Ciołek poległ w jednej z walk. Okoliczności jego śmierci nie są znane. Pochowano go w Warce.
Ciołek dysponował olbrzymią siłą. Wg legend, gdy w Krakowie ludwisarze odlali dzwon, okazało się, że jest zbyt ciężki i podnieść go nie mogło 40 mężczyzn. Tymczasem Ciołek podniósł dzwon sam i zaniósł do wrót kościoła, a wg jednej z wersji również na kościelną wieżę. Jako myśliwy regularnie wybierał się na łowy. Podczas jednego z polowań, w którym uczestniczyli wszyscy bracia Ciołkowie, Stanisław zapędził się daleko w las i wrócił do domu później, gdy Andrzej i Klemens Ciołkowie wypoczywali już w kąpieli. Wywołał awanturę i powywracał wszystkie wanny razem z braćmi, goniąc ich następnie po łaźni i smagając rózgami.