Mieszkańcy Warki spisali się na medal: nie tylko licznie uczestniczyli w koncercie charytatywnym dla Wojtka Stańczyka, ale też chętnie dzielili się tym, co mają. Efekt: 9000zł zebranych środków! Zapraszamy do zapoznania się ze szczegółową relacją.
W niedzielę o godzinie 21.00 zakończyła się akcja zatytułowana „Warkapomaga: Gramy dla Wojtka”. Poniżej zamieszczamy szczegółową relację.
SOBOTA: GRAMY DLA WOJTKA NA ROCKOWO
Koncerty w sobotę rozpoczęły się o godzinie 18.00. Dla Wojtka zgodziło się zagrać aż 5 zespołów rockowych: Manipulacja, Shout Louder, Zed is Dead, Zamknięci w sobie oraz Prequel.
Należy koniecznie pochwalić nastawienie zespołów: aby publiczność nie musiała długo czekać w momentach, kiedy zespoły będą się zmieniać członkowie kapel zgodzili się grać na tym samym sprzęcie i złożyli jeden zestaw perkusyjny. Dzięki temu kiedy jeden zespół schodził ze sceny już po 5 minutach widzowie mogli słuchać kolejnej porcji muzyki.
Publiczność spisała się na medal: w szczytowych momentach na placu przed Dworkiem było nawet 400-500 osób. Przed sceną świetnie bawili się fani cięższego brzmienia, którzy przez kilka godzin tańczyli pogo.
Po placu cały czas krążyli wolontariusze wyposażeni w identyfikatory oraz zapieczętowane puszki. Publiczności szczególnie podobały się występy zespołów Zed is Dead z Białobrzeg oraz występ finałowy Prequel (na zdjęciu głównym). Co ciekawe, występ dla Wojtka był debiutem kapeli „Zamknięci w sobie”, którzy oczarowali publiczność piosenką „I love you Cię”. Manipulacja była również głośno oklaskiwana, szczególnie za sprawą swoich fanek, których krótka istniejąca formacja już zdążyła się dorobić. Nie sposób pominąć także Shout Louder, czyli dobrze zapowiadającej się wareckiej kapeli – widzowie domagali się bisu aż dwukrotnie.
Granie w sobotę zakończyło się po godzinie 22.00, więc widzowie dobrze bawili się ponad 4 godziny.
WIZYTA PRZEWODNICZĄCEGO RADY POWIATU
Bardzo miłą, a jednocześnie znaczącą niespodzianką była w sobotę wizyta Przewodniczącego Rady Powiatu Grójeckiego, Pana Witolda Wójcika. Pan Przewodniczący był wśród Nas nie tylko na chwilę, a na wszystkich sobotnich koncertach. Kierowała Nim jednak nie tylko chęć posłuchania wykonawców, ale chęć niesienia pomocy. Kiedy dowiedział się o tym wydarzeniu sam zaproponował, że przyjedzie na koncert i spotka się z Wojtkiem. Owoc spotkania jest wspaniały: dzięki pomocy Pana Witolda Wójcika Wojtek będzie mógł bezpłatnie korzystać z zabiegów rehabilitacyjnych w grójeckim szpitalu.
NIEDZIELA: GRAMY DLA WOJTKA ROZRYWKOWO – nic nas nie zniechęci!
W niedzielę na Scenie Letniej Dworku królował inny styl muzyczny. Plan przewidywał występ zespołu Fantasmagoria, Solistów Cantabile oraz Kwintetu Jazzowego. Ale… „pogoda miała na ten temat inne zdanie”, zresztą, nie pierwszy raz w te wakacje.
O godzinie 16.00 nie padało i Fantasmagoria mogła zagrać dla wareckiej publiczności na zewnątrz. Darek Rączka i jego żona Anna Kolasa-Rączka, jak również Maciek, Piotrek i Artur przyzwyczaili Nas już do wysokiej jakości koncertów i tym razem również nie zawiedli. „Młode Dobre Małżeństwo”, jak nazywają niektórzy Fantasmagorię, przypomnieli swoje najlepsze przeboje, takie jak „List” i „Zazieleniło się w Nas”.
Po występie Fantasmagorii na scenie zaczęło instalować się Cantabile, ale nie było im dane zagrać długiego koncertu. W rozpoczęciu, a później dokończeniu koncertu na Scenie Letniej przeszkodził deszcz.Zgromadzona w liczbie ok. 250 osób widownia nie przestraszyła się opadów i dzielnie stała pod parasolami. Nasilający się deszcz powodował jednak spięcia i powstało ryzyka porażenia artystów prądem.W tej sytuacji organizatorzy stanęli na wysokości zadania i podjęli decyzję o przeniesieniu koncertu do wnętrza Dworku.
Dzięki akustykowi (w tej roli Dariusz Grabarczyk), artystom oraz wspaniałej publiczności już po kilkunastu minutach od podjęcia decyzji soliści Cantablie byli rozstawieni w sali widowiskowej w najniższej kondygnacji Dworku na Długiej, a na parterze, w drugiej sali już przygotowali się do występu członkowie Kwintetu Jazzowego. Trud organizacyjny wywołany pogodą zdecydowanie się opłacił – prowadzeni przez Mirosława Osiadacza młodzi wykonawcy zagrali i zaśpiewali na bardzo wysokim poziomie. W trakcie finałowej piosenki „Nie jesteś sama” wszyscy podnieśli złączone ręce do góry i śpiewali razem z solistami Cantabile. Wybór utworu finałowego był stałem w dziesiątkę, ponieważ stała się ona przekazem dla najważniejszej osoby wieczoru, Wojtka Stańczyka.
Po zakończeniu występu Cantabile publiczność mogła od razu przejść piętro wyżej, gdzie już czekali na nią artyści najwyższej wody.Kwintet Jazzowy tworzą Ryszard Kupidura (perkusja), Krzysztof Błaszkiewicz (kontrabas), Rafał Kądziela (saksofon altowy), Michał Szkil (klawisze) oraz Edyta Popławska (wokal). Jazz w wykonaniu kwintetu przeniósł widzów w inny wymiar muzyki. Była to muzyka profesjonalna, z dużą dawką charakterystycznej dla jazzu improwizacji, a do tego niezwykle energetyczna i ciepła. Jazz bywa trudny w odbiorze, bo wymaga pewnego wyrobionego smaku muzycznego. Wczorajszy koncert był jednak wyjątkowy – jazz kwintetu był bardzo przyjemny i lekki, przez co każdy mógł się Nim cieszyć. Ogromne gratulacje!Organizatorzy już dziś zapraszają na Zaduszki Jazzowe w wykonaniu kwintetu – 6 listopada.
EFEKT, CZYLI ZEBRANE ŚRODKI
Już o godzinie 22.00 wszystkie pieniądze było policzone. Z puszek zebrano 7890 złotych i 7 groszy. Dodatkowo uzyskano 1000zł od sponsorów, co dało łącznie 8890zł i 7gr. Wolontariusze postanowili zaokrąglić tę sumę i od siebie dołożyli brakujące 109zł 93gr. Dzięki temu zebrano 9000zł!
Organizatorzy wydarzenia, czyli Dworek na Długiej w Warce, pomysłodawca akcji i zarazem organizator zbiórki pieniędzy Adam Kurowski, wolontariusze, a wreszcie Wojtek Stańczyk składają serdeczne podziękowania publiczności oraz ofiarodawcom. Dziękujemy! Zabrane środku już przekazano na specjalnie utworzone w tym celu konto, z którego będzie opłacana rehabilitacja. O szczegółach będziemy Państwa informować. Pamiętaj – dla Ciebie też możemy zagrać!