Pierwsze spotkanie w nowym roku. Dwa światy, Wampir i Battletech.
Wampir Maskarada:
Rozpoczęliśmy przygodę w Warrenton… Przedświąteczny klimat Świata Mroku mieszał się z mroczną stroną wampirzej natury. Rozpoczęły się krwawe łowy, roszady, zmiany, nowe twarze na arenie politycznych rozgrywek wampirzego świata.
Te święta w Warrenton mogą być całkowicie inne…
Battletech:
Godzina 17:00 czasu miejscowego grupa zwiadowcza zatrzymała się na krawędzi lasu. Przeciwnik nie był widoczny. Ekran radaru spokojnie pulsował zielenią. Chwilowe odprężenie zostało przerwane przez dźwięk radaru, na którym ekranie pojawiła się złowrogo migająca kropka poruszająca się w kierunku zwiadowców.
Pilot WASP-a ,najszybszej maszyny, uruchomił silniki skokowe wznosząc się ponad lasem i wylądował na szczycie wzgórza. W momencie gdy jego stalowe stopy dotknęły podłoża w jego kierunku wystrzeliły 2 salwy rakiet LRM. Manewry unikowe spowodowały, iż jedynie 5 z nich osiągnęło cel ale i takie uszkodzenia dla tak lekkiej maszyny mogły w dać się we znaki. Na szczycie wzgórza pojawił się Madcat Mk2 w kuritanskich barwach (ciekawe czy zdobyczny czy tez pilot zdezerterował wraz ze swoją maszyną) a zaraz wyłonił się olbrzymi kadłub Krakena XR. Pilot Waspa ponownie odpalił silniki skokowe, maszyny i wykonując skok schował się za wzgórzem jednoczenie podając zdobyte informacje pozostałym pilotom z grupy zwiadowczej. Olbrzymi Masakari ruszył do przodu za Vulture. Po chwili rozgorzała walka, wiązki PPC rozgrzewały powietrze a na niebie śmigały rakiety LRM.
Jak widzicie założenia scenariusza dawały wielką możliwość pobawienia Się bardzo ciężkimi maszynami. Tradycyjnie nie udało się dokończyć rozgrywki ale siły Kalnu Blood Spirit pod koniec uzyskały znacząca przewagę . Jeden z pierwszych strzałów, które trafiły pirackiego kKraneka zmasakrowały kokpit i przy kolejnym pełnym ostrzale w tego mecha jego pancerz wytrzymał ale pilot niezdar testu pilotażu i 100 t maszyna runęła na ziemię. Strona piracka nie była dłużna odstrzeliwując prawie kokpit Vulture i mocno szatkując Masakari, jedynie Wasp nie zaliczył żadnego torfienia.
Kolejne spotkanie już 29 stycznia godz. 16.30. Być może zaprezentujemy inną grę z świata Battletech tzn. Mechwarrior Age of Destrukcion.
Jednocześnie zapraszamy do polubienia strony Wareckiego Klubu Fantastyki i Gier na facebook-u by w przyszłości stała się ona platformą komunikacji wśród fanów fantasy i sf w naszym mieście.