27 lutego w „Dworku na Długiej” odbył się już trzeci Dobry Wieczór czyli spotkanie z pięknem, poezją i piosenką autorską… Czym charakteryzowało się to spotkanie? Odpowiedź jest oczywista, było ono po prostu dobre.
Spotkanie ludzi kochających poezję rozpoczęła Marianna Dąbrowska, wielokrotna laureatka wareckich konkursów recytatorskich, uczennica Publicznej Szkoły Podstawowej we Wrociszewie swoje umiejętności recytatorskie zaprezentowała w utworze, pt. „Ballada jarzynowa” Jeremiego Przybory oraz fragmencie „Przygód Mikołajka” Rene Goscinnego, pt. „Korepetycje”.
Następnie wieczór na chwilę przybrał swojego rodzaju formę wieczoru autorskiego naszych lokalnych poetów. Wiersze zaprezentowały Julia Cichecka i Ewa Szewczyk, czyli wnuczka wraz ze swoją babcią – obydwie zapalone poetki. Do ich grona dołączył również Dariusz Bekas, który w 2012 roku wydał tomik wierszy zatytułowany „Moje trzecie ja”. Występy lokalnych artystów zakończyła Andrea Czasak prezentując cztery własne utwory.
Kolejnym, już stałym punktem owych spotkań, był występ dr Stefana Posocha, który łączył się ze swoimi przedmówcami przedstawiając własne dzieła, jak również nie zapomniał o hołdzie dla znanych już na szeroką skalę poetów, który oddał recytując ich wiersze.
Tego wieczoru do grona recytujących dołączyła również Ewa Górczyńska, która zaprezentowała wiersze swojego siostrzeńca Michała Rutkowskiego – mieszkającego w Warce artysty-autystyka.
Popisy recytatorskie zakończył rodzinny akcent pięciolatków Sabiny i Roberta Jasieńczuk, którzy recytowali kolejno wiersze „Ojczyzna” W. Domeradzkiego oraz „Jak dobrze być chłopakiem” K. Kowalskiej, wraz z ich babcią Lidią Cerkiewicz, która zaprezentowała utwór w języku rosyjskim „Modlitwa Anastazji” z książki „Anastazja” W. Megre.
Spotkania z poezją i pięknem pokazują, że w naszej małej społeczności kryje się wielu twórców, którzy na co dzień chowają się pod płaszczem codzienności. Jeśli Ty również masz w sobie duszę artysty, zapraszamy na kolejne spotkanie ludzi wyjątkowych i niezwykłych. Możesz przyjść, posłuchać lub wziąć aktywny udział w tym wydarzeniu, wystarczy wysłać nam swoje zgłoszenie pod adres dworek@dworek.warka.pl, a Twoja rzeczywistość już nigdy nie będzie taka sama.
Kolejny „Dobry wieczór” już 1 kwietnia. Serdecznie zapraszamy!
Poniżej zamieszczamy po jednym autorskim wierszu zaprezentowanym podczas „Dobrego Wieczoru”.
Julia Cichechcka
„Czarodziejka”
Zaczaruję cały świat.
Moją różdżką.
Dzieci będą szczęśliwe.
Każde zaśpiewa
i zatańczy do pięknej muzyki.
Nóżki same zaniosą.
A lekkie buciki.
Zawirują dokoła.
Podamy sobie dłonie.
Zaczaruję, żeby łez nie było.
W dziecinnym świecie
Fantazji.
Gdy się dorośli obudzimy.
Powrócą piękne chwile.
Jak czarowałam różdżką moją
z zaczarowanym pyłkiem.
Ewa Szewczyk
„Nasz Orzeł biały”
Nad szczyty się wzbija wysokie.
Nad polami szybuje i morzem.
Dumny z koroną na głowie.
Nasz Polski biały Orzeł.
Świadek niewoli i obozów zagłady.
Gdy ginął dziad i żołnierz młody.
Dziś sławi naród zwycięski.
Nasz Polski biały Orzeł.
Słynie z odwagi na całym świecie.
W chwale na fladze powiewa.
Czuwa na niebie dniem i nocą.
Nasz Polski Orzeł biały.
Oddajemy pokłon w pieśni słowach.
Dopóki patriotyzmu serce bije.
Z duchem narodu budzi się świt.
I z naszym orłem biały.
Dariusz Bekas
„Pożegnanie”
Chociaż żegnamy dziś twoje ciało
duch w nas zostaje, choć go wciąż mało
Ty połączyłeś wszystkie narody
na katafalku całego świata.
Ty nas zjednałeś w jedną rodzinę
nie ważny kolor siostry czy brata.
A do młodzieży mówiłeś szczerze
„Zawsze wierzyłem i wciąż w Was wierzę”
I pokochali Cię tak otwarcie
bez ograniczeń w swej życia karcie.
A dziś tak stoją, świeca przy świecy
skupieni w smutku gorzkim piołunie.
A pod powieką łza jak w orbicie
kręci się kręci aż na twarz spłynie.
W sercach zostaje Twa dobroć wszelka
z pokoleń przejdzie na pokolenia.
I tylko łza ta pod powieką kręcić się będzie,
wciąż przy wspomnieniach.
Andrea Czasak
„Bez tytułu”
Odnalazłam wreszcie słowa.
A więc, czy ja je zgubiłam?
Sięgnęłam tylko po nie
I sama nie wiem, na której leżały półce.
Może na pierwszej.
Lub też na ostatniej.
A być może tkwiły wśród innych na samym środku.
Otoczone.
I dlatego trzeba było ich szukać.
Same
I zlęknione,
Więc szczęśliwe, że ktoś je odnalazł.
Odnalazłam słowa
I zdjąwszy je z półki, stawiając na komodzie,
Przyjrzałam się im dokładnie.
Postawiłam obok innych.
Powstało zdanie
I kilka innych.
I kropka na koniec
Będąca wiecznym przecinkiem i zapytaniem.
Dr Stefan Posoch
„Do serca polskiego”
Było już wszystko
i niebo z gwiazdami, i księżyc, i sosny
i Wisła z piaskiem Mazowsza.
Był patriotyzm i Honor
prawdziwie polski,
których nie zniszczył
nawet kazamat tobolski.
Więc zedrzyj łachmany
i resztę okrycia
i pokaż swe serce
bijące po Polsku niezbicie.
Michał Rutkowski
22 września 2012r.
Wyśniłem noc pełną gwiazd.
W porosłym mchem kamieniu,
Znalazłem żar ryczącego wulkanu,
Co przestrzeń nieba przysłonił.
A niebo to miejsce w sam raz dla Ciebie
I dla mnie też skrawek się znajdzie.
W potrzebie miłości.
W nadziei na jutro
Żar nawet w kamieniu odnajdziesz.